to ten blizniak robilby wlasnie takie filmy
- niby lekka i przyjemna komedyjka familijna, ale jednoczesnie pojechana po bandzie poprawnosci politycznej i w zasadzie lepiej z dziecmi nie ogladac :D
nie jest to arcydzielo, ale tez nie jest taka zla jak tu niektorzy przekonuja, trzeba tylko lubic melisse, miec poczucie humoru i nie miec kija w d. z wycietym napisem "jestem powaznym krytykiem." i mozna spokojnie raz zobaczyc
Ja uwielbiam Melisse więc targałam łaszka dosyć często podczas filmu :D Dla mnie fajny :)
Gimb? Kto tu jest gimb? Nie chcę rozpętać zaraz gównoburzy, jeżeli chodzi o mnie to z gimnazjum wyszłam 8 lat temu, obecnie jestem na etapie pisania pracy mgr z historii. Do filmu trzeba podejść z dystansem i nie nastawiać się na oscarowe widowisko. A jeśli chodzi o Mel, to świetna jest też w Agentce i Tammy ;)
Nie moja wina, że załapałam się na taki twór systemu. A poniżej pewnego poziomu, powiedzmy, że graniczącym z dnem są wypowiedzi, w których wytykacie gimnazjum. Pozdrawiam pocieszając, że zawsze może być jeszcze gorzej :)