Książka PWdŚ jest fajna, ale film nieco mniej... Poprzednie ekranizacje świetne, lecz najwspanialsza pierwsza część :)
No, a jest o wiele lepsza. Moim zdaniem jak gdzieś czytałam już na filmwebie że następne części ,, trudno zekranizować" to w porównaniu np. z Harrym albo Władca pierścieni, to nie takie trudne ( dla reżysera czy tam dla kogo, kto się tym zajmuje).
Fajnie by było jakby każda z części powstała, ale w takim tępię to wątpię... aktorzy się zestarzeją.
Ciekaw czy ja by doszli do ,,Konia" to tam Zuzanna, Piotr... są dorośli to by dali innych aktorów czy tych co byli, w sumie prawie dorośli są no tylko Georgie chyba nie.
Ej, Harry jest świetny! Narnia też ;) Ale to Harry, w moim przypadku, był kamieniem, który wprawił w ruch całą lawinę :)
Uwielbiam, książki i filmy :) Czytam części po raz drugi, teraz zacznę "Powrót Króla" - moja ulubiona część
O jej, dawno mnie tutaj nie było. Święta? szczerze: już nie pamiętam xd
Mi niedawno skończyły się ferie, ale nie ubolewam nad tym, bo szkoła mi nie przeszkadza. Na co wybieracie się w najbliższym czasie (może na walentynki :>>) do kina? Ja chyba zdecyduję się na "The Vow".
Hmm... do kina... nie wiem może teraz pójdę w ferie (mi się teraz będą zaczynać ;), ale guzik z tego ja dali nam zadań po uszy ;( , a na co to nie wiem... walentynki... tłusty czwartek.... post i znowu święta... ale ten czas leci. Jeszcze trochę , a wakacje będą, jeszcze 4,5 miesiąca o_O do końca roku szkolnego...
Juz dawno nie pisałam. Wiec jeżeli chodzi o Harrego to lubię tak samo jak Narnie. Mi ferie juz dawno sie skonczyly i czekam z niecierpliwoscią na wakacje :) Ostatnio w kinie bylam na żelaznek damie i bardzo mi sie podobalo
heeeej! ja to ostatnio malo na filmweba wchodze, bo sie zmieniła mocno formuła strony i średnio mi to wszystko odpowiada... ehh.
Heej, co tam u was? jak po wakacjach? : >
dawno mnie tu nie było, ale widzę, że tu też nie wiele się zmieniło... ; o
haha : D hejka!! u mnie jeszcze nie koniec wakacji :3. wrzesien cały przede mną a potem studia. Boże, siedze na tym forum od podstawówki hahaha jak ten czas leci. A co u Ciebie?
jaaaj *.* właśnie pamiętałam, że ty i Pączek jesteście tu meega długo. c ;
jak matura? gdzie się wybierasz? : D ja właśnie zaliczyłam pierwszy dzień jako 2-licealistka i hucznie "uczciliśmy" to ze znajomymi ; d
hoho :D druga liceum, piękne czasy!! <3 ciesz sie nimi haha :). Ja ide na Japonistykę do Warszawy :)
wiem, wiem, podobny najfajniejszy czas w liceum : c
nie wiem, jak przeżyję maturęęęę.
a skąd jesteś? też zamierzam wyprowadzić się na studia, ale do poznania (dziennikarstwo/psychologia), albo do łodzi na filmoznawstwo : D
suuuper japonistyka zajebiaszcza. uwielbiam ten kraj i jestem fanką mangi i anime : >
ile się uczysz języka? trudny, czy aż nie do pojęcia? : O
haha, jestem z okolic lublina :). a języka sie jako tako nigdy jeszcze nie uczyłam. znam tylko podstawy, tak mimowolnie od słuchania muzyki haha. na studiach zaczynam nauke od podstaw :).
jeeej *.*odważna jesteś, bo musisz się spodziewać niezłego zapie*dolu : DD
super, lublin, tam mieszka moja 2połówka ; P
może też się na takie coś zdecyduję. dałaś mi do myślenia c ;
dlaczego mam sie spodziewać 'niezłego zapie*dolu' ? ;p kazdy sie tam bedzie uczył od podstaw, więc spoko, jestem zawalistą uczennicą jeśli mi na czymś zależy haha. bedzie dobrze. I skoro Cie to interesuje, to próbuj! Trzeba spełniac marzenia! <3
bo na studiach ogólnie tak jest, a poza tym mam kuzynkę na filologii włoskiej i jest strasznieee ciężko (chyba że tylko ona tak narzeka ; p)
no, muszę nad tym pomyśleć. < 3
będziesz moim informatorem i opowiesz, jak to jest z tą japonistyką : )
(mam nadzieję, że w akademikach mają internet? : o jeżeli się tam wybierasz, oczywiście)
nie ide do akademika :), to nie dla mnie. twoja kuzynka być może narzeka dlatego, że nie ma takiej motywacji jak ja. dla mnie to jest całe życie, więc nie mam zamiaru narzekać, tylko ciężko pracować ^^
ooo, doskonała postawa : d ja niestety nie mam jakiejś swojej życiowej pasji, więc będzie podobnie jak w jej przypadku : c
a gdzie będziesz mieszkać? : > ja się zdecyduję na akademik i cotygodniowe imprezy : DDD
haha, skoro imprezowiczka z Ciebie, to akademik pewnie będzie odpowiedni :p. ja już mam wynajęte mieszkanko także spoko :3. ja imprez ani jakoś szczególnie nie lubie, ani nie bede miala na nie czasu na takim kierunku haha
fakt, fakt. ja pewnie też tylko tak gadam, a kiedy przyjdzie się uczyć, to zupełnie nie będzie czasu : p
nie, nie jest ze mnie imprezowiczka, ale jak się już wyrwę z domu, to będę musiała wieeele odreagować : P
super, mieszkanko < 3 niestety na takie luksusy mnie nie stać i między innymi dlatego też wybieram opcję 2. ; )
masz już współlokatorów, czy jesteś toalnym burżujem i mieszkasz sama? : >
hahaha, totalnym burżujem nie jestem- jeszcze!! :p
będę mieszkała z koleżanką, którą poznałam w internecie na czacie jakieś 7 lat temu :D. fajnie sie ułożyło. mam zamiar znaleźć sobie jakąś pracę, bo straasznie tęsknie za japonią :3
byłaś już????? żartujesz sobie! : O
właśnie szukam jakiś ludzi z internetu, którzy chcieliby odwiedzić tokio jak najniższym kosztem (ja burżujem nie jestem w żadnym stopniu x D)
PISZESZ SIĘ NA TO? mówię serio : D
och, czy to Pączek? (tak strzelam, bo czytając ten temat dowiedziałam się, że znacie się dość długo C: )
pracy też szukam : p
a co ona studiuje, jeśli można zapytać? : >
(jeeeej *.* jak mi się dobrze z tobą gada, ale muszę zaraz lecieć : c )
haha, nie, to nie Pączek ^^. A co studiuje, to trzeba by jej zapytać, bo mi chyba nie wypada tak rozgłaszać na forum prywatnych spraw ludzi :p. kurcze, boisz się studiów, a nie boisz się sama do Tokio? haha :D
fakt, niedobra, wścibska ja : <
a tak btw, to szkoda, że nie pączek : DD gdzie poznałaś tą koleżankę od mieszkania? : > na jakim forum, albo o czym?
sama? : O nigdy! ale z nieznajomymi już tak : D
boję się matury, kochana, o studiach, to ja nawet jeszcze nie myślę xd
już zacznę zbierać kasę na tą podróż życia < 3
zbieraj, bo warto :D. www.to-ki-me-ki.blogspot.com to mój blog, czasem coś pisze o moim wyjeździe do Japonii ^^. a matury sie nie bój :D życie to nie tylko nauka haha. ja szczerze mówiąc w ogole sie nie uczyłam do matury
hahaha, dobre miejsce na szukanie przyjaciół x D
i przyjaźnicie się już tyle czasu? : O łaaał.
o matko, matko, matkoooo. wyobrażałam sobie ciebie zupełnie inaczej. jesteś zajebista : D i włosy - mega. też miałam ombre, ale tęczę, teraz mam naturalne, czyli brąz i blond ombre : D
i dobrze zdałaś? : > co musiałaś zdawać na rozszerzeniu, żeby dostać się na twoje studia?
hahaha :D dziekuje!!! <3.
co do koleżanki, to taak. dobrze sie dobrałysmy i do tej pory sie przyjaźnimy :D a poznałysmy sie jako totalne dzieciaki, bo po 12 lat. ja miałam to całe ombre jakiś rok temu, teraz to tylko sobie grzywke zrobiłam haha. mature rozszerzoną zdawałam z angielskiego i polskiego i poszło niespodziewanie dobrze :p, nie wierzyłam, że uda mi się z polaka dobrze napisać, bo to trzeba mieć szczęscie żeby w klucz trafic... no ale sie udało :D
graatulacje : D
ja też zamierzam zdawać polski i coś tam xd
ja chyba z nikim się nie przyjaźniłam tak długo jak ty... : O i jeszcze z internetu... łał. mieszkacie w tym samym mieście? widywałyście się wcześniej? : >
ucz sie tylko tych przedmiotow z ktorych chcesz zdawac maturke, a na reszte nie trac czasu! byle zdaaać. No i ucz sie angielskiego! Bo to jedyne co sie przydaje po tej głupiej szkole :p.
Szczerze mówiąc, z koleżanką widziałam sie pierwszy raz niecały miesiąc temu hahahah. a mieszka na mazurach, więc kawałek :p
poszerzam : 33
tak, tak, wiem, że najlepiej zająć się tylko tym najważniejszym, ale problem w tym, że jeszcze dokładnie nie wiem, co wybrać (!!!!)
hahaha, przeżyłaś szok jak ją zobaczyłaś pierwszy raz? bo ja zawsze wyobrażam sobie ludzi zupełnie inaczej, niż wyglądają na żywo i to jest całkiem ciekawe : D
tak btw, to zaje*isty blog < 33 (właśnie obczajam : DD)
<lecęęę i do napisania! : )>
haha, ojeeej <3 dziekujeee!!!
nie przeżyłam szoku, bo widziałam ją duuużo razy na zdjęciach :D. na żywo sie okazała jeszcze ładniejsza! ^^. Ok to do napisaniaa! ^^ Dobranoc
nie ma za co, będę regularnie odwiedzać< 3
też jest taka oryginalna jak ty? jeeej, musicie tworzyć niezłą parę : O : )
co tam, jak tam? : D
haha, jesteśmy raczej z innych bajek jesli chodzi o zainteresowania i styl, ale bardzo dobrze sie dobralysmy jesli chodzi o charaktery ^^. aaah, musze napisać nową notkę, ale nie mam siły i nie wiem konkretnie o czym :< ;p. a co u Ciebie?