Jak wyżej. Według mnie chłopak już zrzucił łatkę dziecka Disneya. Gdy widzę z nim jakiś film to już nie myślę "o, to ten z HSM". Patrzę na niego jak na normalnego aktora, co więcej, niezłego. Nie jest beztalenciem, daje radę i widać, że ma potencjał. W jego filmografii da się znaleźć kilka dobrych filmów, rożnych gatunków, ma potencjał. Do tego zmężniał i nie wygląda już jak dziecko. Naprawdę ma potencjał. Trzymam kciuki!
Bardzo dobrze powiedziane! Myślę, że Zac jeszcze pokaże wszystkim hejterom HSM, że stać go na bardzo wiele :)
Ja uwazam że są ludzie którym HSM się podobało np. mi, a teraz mimo że mam męża to dalej to lubię. Jakby był taki zły to by nie powstały 3 części. Po za tym ja też nie lubię jakichś filmów Ale nie śmieje się z żadnego aktora A bo grał w tym czy w tym. Zac bul wtedy młody i mógł się wybić na Disneyu.. ludzie mają stale problemy i tylko śmieją się bo ktoś grał w HSM .. żałosne